Chleb żytni śliwkowy na zakwasie
Przepis na chlebek dostał mój mąż razem z zakwasem. Przepis jest prosty i chlebek zawsze wychodzi pyszny a zakwas łatwo przechować i łatwo podzielić się nim z innymi:) Przepis pochodzi z bloga anna.manczyk.
- ok 350g mąki żytniej (może być biała żytnia lub żurkowa)
- ok 350g mąki pszennej
- woda 400 - 500 ml
- sól (1-2 łyżeczki)
- cukier (2 łyżeczki)*
- śliwki suszone 150-200g
- część mąki żytniej i/lub pszennej może być razowa lub orkiszowa ale nie więcej niż połowa (ja zwykle daję połowę lub nawet więcej mąki żytniej razowej)
- zakwas
Zakwas:
Ja otrzymałam już gotowy. Po wyrobieniu ciasta na chleb odkładamy 1-2 łyżeczki ciasta do słoiczka, które po około 3 dniach będzie naszym zakwasem na kolejny raz. Zakwas możemy przechowywać w lodówce do trzech tygodni.
Przepis na przykładowy zakwas możecie znaleźć pod poniższymi linkami:
Wykonanie:
- Do miski wsypujemy wszystkie składniki: mąkę (w sumie około 650-700g), zakwas, 1/3 rozdrobnionych śliwek, 1,5-2 łyżeczki soli. Wszystko zalewamy około 400-500ml wody. Ciasto można wyrobić ręcznie lub mikserem. Ja załączam mikser na wolnych obrotach i zostawiam na 10 minut. Ciasto musi mieć konsystencję dosyć zbitą, ale jeśli widzimy, że mikser się "męczy" dolewamy trochę wody. Ciasto nie powinno jednak być zbyt lejące.
- Po wyrobieniu ciasta odkładamy do słoiczka 1-2 łyżki ciasta jako zakwas na następny raz.
- Formę keksówkę, dł.ok 35cm lub więcej wykładamy papierem do pieczenia lub smarujemy margaryną i obsypujemy mąką. Do tak przygotowanej formy przekładamy ciasto. Na wierzchu układamy pozostałe śliwki starając się wcisnąć je jak najgłębiej do środka. Kilka pozostawionych na wierzchu będzie ładną ozdobą chlebka po upieczeniu. Następnie całość przykrywamy szmatką i zostawiamy na około 10 godzin aż ciasto wyrośnie (pod koniec czasu rośnięcia zabieramy szmatkę, gdyż jej ciężar może hamować wzrost). Z tego powodu polecam wziąć odrobinę większą blaszkę.
- Gdy ciasto wystaje około 2cm ponad blaszkę wkładamy je do zimnego piekarnika i załączamy piekarnik na 200 stopni (bez nawiewu) około 50-60 min w zależności od piekarnika. Po upieczeniu chleb wyciągamy z piekarnika i studzimy na kratce.
Smacznego!
*Przy wypieku chleba ze śliwką dodaję dwie łyżeczki cukru wtedy chlebek jest smaczniejszy, nie jest tak bardzo kwaśny jednak gdy piekę go z ziarnami cukier nie jest konieczny.
** Aby przyśpieszyć wyrastanie ciasta można włożyć go do piekarnika rozgrzanego do 40-50 stopni.
*** Wraz z nabraniem doświadczenia można eksperymentować ze zmianą proporcji mąki żytniej i pszennej. Można też próbować dodawać różne dodatkowe składniki - czosnek, podsmażoną cebulkę, czarnuszkę, siemię lniane, ziarna słonecznika, dyni lub każde inne składniki według uznania.
